Ślubna sesja plenerowa w fenomenalnej scenerii na pograniczu Pienin i Gorców.
Jezioro Czorsztyńskie, ruiny zamku – taką oto scenerię do sesji ślubnej zamarzyli sobie Edyta i Piotr.
Nie pozostało nam nic innego, jak czekać na wymarzoną pogodę, pakować sprzęt foto-video i ruszyć przed siebie. Pogoda postanowiła pobawić się z nami w ciuciubabkę. Raz świeciło słońce, raz piętrzyły się gęste chmury, by w efekcie, postanowić pokropić nas deszczem.
Czy zrezygnowaliśmy? Oczywiście, że nie. Wytrwale czekaliśmy na moment, w którym matka natura postanowi pójść nam na rękę i pozwoli na stworzenie wyjątkowej sesji plenerowej.
Niestety po dotarciu do Niedzicy okazało się, że nie ma możliwości zrobić sesji zdjęciowej na zamku. Pozostały nam jego obrzeża, z których oczywiście skorzystaliśmy. Wybraliśmy się też na tamę, która okazała się idealnym punktem z widokiem na zamek.
Edytka postanowiła dać upust emocjom i szalała w swoich czerwonych trampeczkach :) Musicie nam uwierzyć na słowo, że Piotrowi ciężko było ją dogonić. Wulkan energii, ekspresji i wdzięku. Jednym słowem idealna panna młoda. Piotr ze stoickim spokojem starał się dorównać małżonce, raz za razem odpowiadając na jej kokieteryjne spojrzenia i ruchy.
Idealna sesja plenerowa
Kolejnym punktem na sesji plenerowej okazało się Jezioro Czorsztyńskie, z którego odpłynęliśmy gondolą w kierunku zamku w Czorsztynie. Tam do towarzystwa dołączyło upragnione słońce, które wynagrodziło nam stres związany z deszczem. Myśleliśmy, że już doskonale wiemy, na co stać Edytę i Piotra. Myliliśmy się. Na czorsztyńskim zamku zadziała się magia. Nowożeńcy przypomnieli sobie zaręczyny, a emocje, które towarzyszyły temu wydarzeniu, były niesamowite. Nam pozostało stworzyć niezapomniany teledysk i zdjęcia z sesji plenerowej.
Mimo początkowego stresu, związanego z pogodowymi zawirowaniami, sesję zakończyliśmy w fantastycznych nastrojach. Zdecydowanie możemy powiedzieć, że to nasza kolejna – ulubiona para.
Jezioro, zamki, romantyczny rejs gondolą, las, plaża to składniki tej idealnej sesji. Wisienką na torcie stali się ONI: Edyta i Piotr. Naturalne otoczenie połączone z ekspresją tej pary to idealne tło do zdjęć. Czerpiąc od siebie nawzajem dobrą energię, oprócz pracy, którą niewątpliwie są realizacje podczas plenerów ślubnych, zyskaliśmy coś więcej; kolejne, niesamowite wspomnienia.
Firma ARTIS-MEDIA powstała z miłości do najważniejszych w życiu chwil, do których niewątpliwie należy ŚLUB.
Będziemy zaszczyceni, jeśli obdarzycie nas zaufaniem i zechcecie byśmy zarejestrowali dla Was reportaż ślubny.
Sesja plenerowa nad Jeziorem Czorsztyńskim
